Rajstopy i pończochy dla panny młodej

Rajstopy i pończochy dla panny młodej

Białe rajstopy – suknia ślubna, akcesoria takie jak welony lub welony i piękna bielizna – to nie wszystko panna młoda powinna pamiętać. Pończochy lub rajstopy są również ważne, ale zwykle są zaniedbywane i kupowane w ostatniej chwili.

Wizyta w sklepie, w którym sprzedaje się tę odzież, może potwierdzić przekonanie kobiety, że rajstopy nie są złe – zasięg jest poza wyobraźnią! Tradycja zakładania białych rajstop/pończoch na suknię ślubną jest wciąż żywa. Podczas gdy ten „dziwak” nie jest widoczny w długiej sukience, w krótkiej sukience lub długości 7/8 jest to raczej niewybaczalny ruch. Jest tego kilka przyczyn. Panna młoda owinięta w biel jest już wystarczająco uderzająca. Po co więc zakrywać nogi również tym kolorem? Białe rajstopy do białych sukienek noszą dziewczęta z pierwszej komunii. Nie sądzę, aby panna młoda chciała przypomnieć któregokolwiek z nich w tym ważnym dniu. Ponadto biały kolor, szczególnie na nogach, ma pogrubienie (zwłaszcza łydki). Warto jest zatem postawić na białe rajstopy.

Sytuacja jest zdecydowanie inna, jeśli chodzi o rajstopy / pończochy. Dobrze dobrane – nie za jasne ani nie za ciemne, z pewnością sprawią, że Twoje nogi będą wyglądać elegancko, nie tak zabawnie jak w białych pończochach. W przypadku długich sukien ślubnych wzorzyste rajstopy byłyby tylko niepotrzebnym dodatkowym wysiłkiem, na który nikt nie zwracałby uwagi, ponieważ takich opcji brakuje. Jeśli krótka suknia ślubna jest wyjątkowo skromna, możesz ryzykować zakup rajstop o delikatnym wzorze, który zwija się po bokach nóg. Oczywiście musisz moderować liczbę, rodzaj i jakość projektów. Rajstopy kabaretki i inne przyciągające wzrok dekoracje nie są dobrym wyborem. Jeśli krótka suknia ślubna ma wzór, rajstopy powinny pozostać „gładkie”. Wiele osób stawia jednak na białe rajstopy. Zobacz więcej na https://www.gabriella.pl/ponczochy-slubne/

Ślub

Ślub

Ślub Krystyny i Andrzeja odbył się w atmosferze skandalu. Nie do końca dobrze dobrane szpilki na wesele były niczym wobec porażki, jaką było niestawienie się gości z zagranicy. Estymowana wcześniej frekwencja nie bardzo różniła się od ostatecznej, ale brak Seana Combsa i Snoop Dogga był bardzo widoczny i szeroko komentowany, nie tylko wśród gości w trakcie uroczystości, ale też w mediach po jej zakończeniu.

Szpilki na grubym obcasie, wysokim na czternaście centymetrów, założone przez pannę młodą nieco uratowały sytuację, jako że stanowiły równie wdzięczny temat do rozmów, jednak z perspektywy czasu impreza została uznana przez szerokie grono jako porażka. Ślub komentowano w najpopularniejszych czasopismach i programach telewizyjnych, a blisko siedemset kanałów internetowych przeprowadziło transmisję online na żywo za pośrednictwem Facebook Live oraz Youtube Live. Szpilki na grubym obcasie i sernik na chudym cieście wyglądały świetnie w sieci i w transmisjach telewizyjnych, co zostało przypisane, mimo wszystko, dobremu zaplanowaniu całej imprezy.

Szpilki, odkryte palce

Mimo niekorzystnych okoliczności Krystyna i Andrzej po latach miło wspominali uroczystości ślubne. Wierzyli, tak samo jak ich przodkowie, że tego rodzaju problemy w dniu zawarcia małżeństwa, przyniosą z pewnością szczęście na resztę wspólnego życia. Szpilki na wesele wraz z suknią ślubną już od wielu lat, leżały nieruszane, w specjalnym miejscu w garderobie młodej pary, co zupełnie nie przeszkadzało ich miłości kwitnąć. Szpilki, odkryte palce ukochanej i tort weselny wyryły się w pamięci Andrzeja już na zawsze.

Copyright Wieczór panieński… 2024
Shale theme by Siteturner